sobota, 3 maja 2014

Woburn Safari Park

Witajcie kochani 

Dzisiejszy dzień upłynął pod znakiem pięknej pogody i dobrej rozrywki. Mój mąż ma urodziny ,a z prezentu który otrzymał od swojego taty skorzystaliśmy całą rodziną. 

Celem naszej wyprawy był Safari Park w Woburn ok. 20km od Bedford. Park zwiedzamy na 2 sposoby : własnym samochodem i pieszo. Bilety możemy kupić online na stronie parku lub przy głównej wjazdowej bramie. 

Część "samochodowa" to jazda po wyznaczonej trasie (maks. prędkość 15m/h) .Po drodze mijamy zwierzęta ,które biegają wolno po parku,bądź wyznaczonej jego części. Nie wolno wychodzić z samochodu ,a na niektórych obszarach zabronione jest otwieranie okien czy nawet szyberdachu.  Mamy okazję obejrzeć zwierzęta z bardzo bliska. Robi to spore wrażenie ,szczególnie tam gdzie mamy do czynienia ze zwierzętami ,które zwykle w zoo są od nas odgrodzone i możemy je obserwować jedynie z daleka. 












Poniżej małpia rozrywka . Małpiszony skaczą po samochodach i odbywają krótkie przejażdżki :). 


Zwierzęta które spotkamy na trasie samochodowej to m in. różne antylopy,bawoły, żyrafy, nosorożce, tygrysy,niedźwiedzie, wielbłądy, małpy.

Następnie czas na zaparkowanie samochodu i przejście do sekcji pieszej . Na ogromnym parkingu można piknikować z czego wielu ludzi chętnie korzysta. Tzw foot safari wita nas całym kompleksem restauracyjnym. Można zjeść ciepły posiłek ,napić się czegoś,zjeść lody itp . Następnie cały zestaw rozrywek dla dzieciaków. Rejs po stawie rowerami wodnymi w kształcie łabędzi, zamki dmuchane do skakania   - wszystkie te rozrywki są w cenie biletu . Jest również sklep z upominkami  - masa pluszaków robi wrażenie. Ceny jak na takie miejsce całkiem do rzeczy . Średnia cena maskotek w zależności od wielkości to 5-12 funtów.




Po drodze oczywiście spotykamy zagrody ze zwierzętami . Surykatki, jeżozwierze, kangury,strusie . Do większości zagród można wejść i chodzić wśród zwierzaków.


 W pomieszczeniu z papugami nie ma klatek , szyb itp. Ptaki latają nam nad głowami . Można je nakarmić . Aby to zrobić musimy wykupić na wejściu do budynku specjalny pokarm w kieliszku plastikowym (70p 1 sztuka,1 funt 2 pojemniki)



W parku znajduje się również basen dla pingwinów i fok . Można przejść również wyznaczona ścieżką i po drodze zawitać do lemurów,które można zobaczyć z bardzo bliska ponieważ one również nie są w klatkach . Na wejściu znajduje się informacja,aby uważać ,bo zwierzęta mogą nas ugryźć :D.



Gorąco polecam !!! Super rozrywka na cały dzień. Raj dla dzieciaków . Ciekawe doświadczenie  

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz